Wraz z nadejściem chłodnych dni i rozpoczęciem sezonu grzewczego potrafią zdarzyć się nieprzewidziane i trudne do rozwiązania sytuacje. Uruchomienie ogrzewania w naszym domu ujawnia często błędy wykonawcze popełnione podczas montażu systemu rurek lub po prostu słaby materiał z jakiego wykonana jest instalacja,która nie wytrzymuje próby czasu i eksploatacji. Obecne systemy grzewcze są łatwe i szybkie w montażu jak również w ich ewentualnej naprawie. Szeroki dostęp do narzędzi montażowych, trójników, kolanek, złączek jak i samych rur umożliwia podjęcie działań naprawczych bardzo szybko. Utrudnieniem jest tylko fakt, że cała instalacja przebiega pod 6 cm – 8 cm posadzką, na której położony jest parkiet, panele lub w najlepszym przypadku kafelki. Drugi problem pojawia się, gdy zadamy sobie pytanie, w którym dokładnie miejscu wystąpiła awaria, czy musimy skuwać całą posadzkę, żeby zlokalizować wyciek?

Metod na lokalizację przecieku jest kilka, żadna z nich nie jest uniwersalna. Wybór metody zależy od rodzaju instalacji czy choćby rodzaju okładziny na posadzkach, itp. Najczęściej bywa jednak tak, że wykonywanych jest wiele pomiarów, których wyniki składają się na jeden obraz i różna ich kombinacja poddawana jest analizie. Taka metoda lokalizacji awarii wodnych przynosi najlepszy skutek co praktykujemy od wielu lat dodatkowo powiększając systematycznie naszą ofertę o nowo pojawiające się techniki na rynku.

Jedną z najbardziej popularnych metod lokalizacji awarii wodnych jest wykorzystanie kamery termowizyjnej. Jest metodą najprostszą i nawet niewprawiony operator bez trudu wskaże miejsce awarii. Metoda ta sprawdza się jedynie na lokalizacji awarii instalacji ciepłej wody, i przy małym wycieku, może wprowadzić operatora w błąd. Warto zaznajomić się z przynajmniej podstawami termografii i promieniowania cieplnego ciał stałych.

Poniższy termogram przedstawia rozkład temperatur na powierzchni podłogi korytarza pewnego domu. Na pierwszy rzut oka bez problemu wskazujemy miejsce awarii. Silne rozjaśnienie z lewej strony to miejsce przecieku w okolicach rozdzielacza. Dodatkowo termogram pokazuje, które ze ścian znajdujących się w pobliżu awarii uległy zawilgoceniu. Przed ostatecznym wskazaniem miejsca awarii wykonano szereg innych pomiarów, których wyniki i obrazy potwierdziły wskazane termogramem miejsce.